Jan Rożanowski: „W gwarze my się rodzimy”


Jan Rożanowski, fot.Wilnoteka
„Nasze życie jest drogą” – zbiór poezji o takim tytule autorstwa Jana Rożanowskiego został zaprezentowany w Domu Kultury Polskiej w Wilnie. To już trzeci zbiór poezji tego poety.
 
 


 


Jan Rożanowski mieszka w Miżanach nieopodal Ejszyszek. Poezja - to nie jedyne jego zamiłowanie. Jest cieślą i rolnikiem. Na wsi czuje się najlepiej. To tu powstają jego wiersze przesiąknięte sielankowością, w których często wspomina postacie bliskich mu osób. Pisze też o Wilnie, ale wyjście poety poza miasto i naturalny, jak oddech, kontakt z przyrodą sprawiają, że czytelnik z łatwością rysuje w wyobraźni opisywany obraz.
W swojej twórczości Jan Rożanowski zręcznie wplata wileńską gwarę. Mówią o nim „poeta ludowy“. Jest przywiązany do Litwy, rodzinnej solecznickiej ziemi i ojczystego języka. Choć na swoim koncie ma sporo wierszy refleksyjnych, J.Rożanwski kojarzy się również z kimś, kto z łatwością tworzy poezję satyryczną. Swoje wiersze publikuje w internecie. 
Zbiór poezji „Nasze życie jest drogą” został wydany nakładem 100 egzemplarzy przy wsparciu polskiej placówki dyplomatycznej.
 


Wiersze Jana Rożanowskiego pozornie mogą wydawać bardzo zwyczajne. Niejeden mógłby pomyśleć, jakże łatwo pisze się wiersze. Na tym polega kunszt tego poety, który pisze tak, jak czuje. Rozmawiamy z Rożanowskim o prawdzie, odwadze i misji poety.


Zdjęcia: Jan Wierbiel
Montaż: Aleksandra Konina