Zmarła jedna z trzech uratowanych w Tatrach turystek z Litwy
Kobieta znaleziona została na Liliowej Przełęczy o godz. 4.20. Była nieprzytomna i w głębokiej hipotermii, z ciepłotą ciała na poziomie zaledwie 21 stopni Celsjusza. Mimo dwugodzinnych działań reanimacyjnych na miejscu i szybkiego transportu do szpitala w Krakowie, kobieta zmarła.
Pozostałe dwie turystki zostały odnalezione w okolicach Gąsienicowej Przełączki. Jedna z nich, również w złym stanie, została przewieziona do Zakopanego, podczas gdy druga, która nie odniosła poważniejszych obrażeń, została zabezpieczona w schronisku na Hali Gąsienicowej.
W piątek, 27 września, panowały złe warunki turystyczne w Tatrach, a w nocy z piątku na sobotę, uległy jeszcze pogorszeniu. Szczyty spowiła gęsta mgła ograniczająca widzialność, a temperatura spadła do 4 stopni Celsjusza. Wiał silny wiat, osiągający w porywach prędkość do 120 km/h.
Ten tragiczny incydent stanowi przestrogę dla wszystkich planujących wyprawy w góry, podkreślając znaczenie odpowiedniego przygotowania i poszanowania sił natury.
Na podstawie: onet.pl, tvn24.pl