„Bombami” grożą także polskim szkołom Wileńszczyzny
Wilnoteka.lt, 13 października 2023, 10:35
Służby specjalne Litwy, fot. vrm.lrv.lt
Po groźbach Hamasu - zamieszanie także na Litwie. Policja mówi już o zorganizowanym ataku: że od rana otrzymała już 750 sygnałów o mailach z informacją o "podłożonej bombie", jakie dostają placówki oświatowe w całym kraju. Wśród nich są także przedszkola i szkoły z polskim językiem nauczania na Wileńszczyźnie. Większość maili jest w języku rosyjskim i niewiele wspólnego ma z wydarzeniami w Izraelu, jednak jedyna żydowska szkoła na Litwie - Gimnazjum im. Sz. Alejchema w Wilnie - dziś prowadzi nauczanie zdalne, a jej teren jest chroniony przez specjalny patrol.
"W ciągu ostatnich paru lat to już trzeci czy czwarty taki mail, grożący "bombą"... W trosce o bezpieczeństwo zawsze informujemy o tym nasze kuratorium i odpowiednie służby, jednak nikt nigdy nic nie znalazł, więc staramy się, by informacja o tym nie pojawiała się w mediach społecznościowych i nie rodziła niepotrzebnych sensacji, nie zakłócała procesu nauczania." - przyznała w rozmowie z Wilnoteką przedstawicielka dyrekcji jednej z polskich szkół Wilna. Administracja i pedagodzy są przygotowani na sytuacje kryzysowe i wiedzą, jak się zachować w przypadku zagrożenia.
Każdy z takich sygnałów pobudza jednak do wzmożonej czujności, szczególnie wobec obcych i nieznajomych, pojawiających się w pobliżu placówki oświatowej. Trudniej zachować spokój w mniejszych szkołach rejonowych - tu niewielkie wspólnoty lokalne są bardziej wrażliwe na "sensacje" typu "bomba w szkole!", rodzice reagują szybciej i bardziej nerwowo, dlatego w niektórych placówkach rejonów wileńskiego i solecznickiego dzieci zostały wcześniej zwolnione do domu,
Do chwili wybuchu wojny w Izraelu maile z pogróżkami kojarzone były głównie z zagrożeniem ze strony Rosji (próbą destabilizacji sytuacji poprzez niepokoje społeczne) i traktowane jako część wojny hubrydowej.
Dziś jednak otrzymało je wyjątkowo dużo placówek oświatowych nie tylko na Litwie, ale też na Łotwie i w Estonii. Treść zwykle bywa podobna:
"Bас приветствует Александр ОВХ, Я yчacтник Гpyппиpoвки "ПРИБАЛТИЙСКИЙ ВИЛАЯТ". C Нeтepпeниeм xoтим cooбщить - B Baшeм 3дaнии бomбa! A Taк-же в pядe дpyгиx Oбpaзoвaтeльныx yчpeждeний в Литве, на которые отправлено данное Пиcьmo.
Bpeмeни coвceм немнoгo, ваши 3дaния и вы взлeтитe нa вoздyx. Дeтoнaция в 11:25
BЫ BCE ПPИБAЛTИЙCKИE HИЧTOЖECTBA
BЫ BCE HEДOCTOЙHЫ ЖИTЬ
BAM BCEM KOHEЦ!"
Komisarz generalny litewskiej policji Renatas Požėla apeluje o zachowanie spokoju i przyznaje, że w naszym kraju cyberataku na taką skalę jeszcze nie było, chociaż podobne sytuacje odnotowano już na Łotwie, w Estonii, Mołdawii, a nawet w Polsce. Maile z pogróżkami napływają ponoć nie tylko do placówek oświatowych, ale też do różnych instytucji, a nawet firm prywatnych. Po otrzymaniu takiego maila naturalnym odruchem powinno być natychmiastowe poinformowanie o tym policji - telefonicznie na nr alarmowy 112, a w przypadku, gdy trudno się dodzwonić (dziś kilkakrotnie zdarzało się, że był on wręcz blokowany licznymi zgłoszeniami) - nawet SMS-em lub mailem.
Reagując na wezwania Hamasu do antyżydowskich wystąpień policja Litwy szczególną ochroną objęła dziś zarówno budynki służące społeczności żydowskiej w naszym kraju, jak i miejsca pamięci, związane zwykle z Holokaustem.
Inf. wł.