Loty balonami nad Wilnem nadal odwołane
„Dokładna data przywrócenia lotów nie jest na razie znana. Przedstawiciel producenta sprzętu zidentyfikował usterkę, niezbędne części zamienne zostaną dostarczone w odpowiednim czasie, przybędą też specjaliści, którzy będą mogli je wymienić. Pracujemy nad tym, by stało się to jak najszybciej” – poinformował kierownik Departamentu Obsługi Technicznej spółki „Oro navigacija” Modestas Pikutis.
Prezes Litewskiej Federacji Baloniarstwa Vytautas Sviderskis twierdzi, że nieco wcześniej spółka „Oro navigacija” poinformowała go o tym, że loty balonem nad Wilnem zostaną przywrócone już w tym tygodniu.
Z powodu usterki radaru lotów na początku września loty małych samolotów szkoleniowych i balonów na ogrzane powietrze nad Wilnem zostały zawieszone do 31 października br. Do jakiej konkretnie usterki doszło przedstawiciele spółki „Oro navigacija” wówczas nie podali.
V. Sviderskis nie mógł ocenić, jakich strat z powodu zawieszenia lotów doznali organizatorzy lotów balonami.
Zaznaczył, że tuż po ogłoszeniu zakazów wieczorem 6 września odwołanych zostało 10 zaplanowanych tego dnia lotów nad Wilnem. Dla jednej osoby lot kosztuje około 150 euro. Balonem leci 6-8 osób, czasami – więcej, a wiec tego dnia organizatorzy lotów mogli stracić ponad 10 tys. euro.
Część lotów za zgodą klientów została przeniesiona do Trok.
Jak twierdzi V. Sviderskis, przy sprzyjających warunkach atmosferycznych latać balonem można przez okrągły lot, na Litwie jednak sezon lotów dobiega końca na przełomie września i października.
Na podstawie: bns.lt