Edukoteka na wakacje: "Słońcem na papierze. Wesoła opowieść o Kornelu Makuszyńskim"

Anna Czerwińska-Rydel świetnie się odnalazła w biografiach pisanych z myślą o dzieciach. Chyba nikt inny spośród polskich autorów nie ma na swoim koncie aż tylu tytułów w tej dziedzinie: Farenheit, Schopenhauer, Korczak, Chopin, Czochralski, Tuwim, Heweliusz, Skłodowska-Curie, Wieniawski, Fredro, Lutosławski i Wedlowie. Właśnie ukazała się kolejna biografia - Kornela Makuszyńskiego. Pozycje te są wartościowe i pożyteczne, zawsze dobrze napisane i świetnie zilustrowane, ale… Gdyby ktoś chciał przeczytać kilka, jedną po drugiej, szybko odkryje szablon, według którego konstruowana jest każda opowieść. Autorka tworzy fabułę, która toczy się dwutorowo. Mamy więc bohatera historycznego, z którego biografią, a zwłaszcza latami dziecięcymi, zapoznają się młodzi czytelnicy. Obok stoi bohater współczesny, który łączy teraźniejszość z przeszłością. Ten bezpieczny motyw autorka opanowała do perfekcji, a w połączeniu z jej eleganckim, a zarazem lekkim stylem i poczuciem humoru powstają kolejne bardzo dobre biografie. Świetne, gdy chcemy w interesujący sposób przybliżyć dziecku sławną postać. Szablonowe, gdy czytamy którąś z kolei.

W książce "Słońcem na papierze. Wesoła opowieść o Kornelu Makuszyńskim" to pani Agnieszka, kustosz Muzeum Kornela Makuszyńskiego, znajduje tajemniczą teczkę z opowieścią o życiu i twórczości pisarza. Nieskatalogowany dokument wciąga ją bez granic, zagłębia się w lekturze, a czytelnik wraz z nią…

Narracja prowadzi od oczekiwania na jego narodziny (był siódmym dzieckiem i pierwszym synem!) poprzez dzieciństwo, lata szkolne, dwa małżeństwa, twórczość i działalność społeczną, aż po ciężkie lata powojenne. "Autorka wraz z młodym czytelnikiem zagląda do rodzinnego domu państwa Makuszyńskich, do egzotycznej dziś szkolnej izby, odwiedza miejsca beztroskich zabaw z rówieśnikami, prowadzi do Burbiszek, gdzie pisarz przeżył swoją wielką miłość, do Warszawy i Zakopanego... Na plan pierwszy wysuwają się zawsze spotkania z różnymi osobami, np. z panem Marianem Walentynowiczem, twórcą wizerunku Koziołka Matołka, z małym urwisem Stasiem Marusarzem i jego siostrą Heleną, która jako pierwsza dziewczynka, z czerwonymi kokardkami w warkoczach, startowała w zawodach narciarskich (pisarz był fundatorem nart dla uzdolnionej młodzieży z Podhala)" - czytamy we fragmencie recenzji profesora Uniwersytetu Warszawskiego Grzegorza Leszczyńskiego.

Autorka ma dar wyławiania z życiorysu bohatera chwil przełomowych i wokół nich snuje opowieść. Rozdziały są krótkie, nieprzegadane, sugestywne. Wszystko podane z humorem i szacunkiem dla postaci. Jak na porządną biografię przystało, dużo w niej zdjęć archiwalnych, rysunków, listów i dokumentów oraz dokładny wykaz twórczości Kornela Makuszyńskiego. W sam raz dla dziecka, które dzięki temu ma szansę "zaprzyjaźnić się" z pisarzem i potem z zainteresowaniem (a nie tylko szkolnym przymusem) sięgnąć po jego książki.

Może podczas wakacyjnych wojaży po Polsce uda się komuś zajrzeć do dawnego mieszkania pisarza w zakopiańskiej willi "Opolanka", gdzie obecnie znajduje się poświęcone mu muzeum. Warto przybliżyć najmłodszym czytelnikom jego postać i twórczość - swoim stosunkiem do dzieci niewątpliwie sobie na to zasłużył. A książka Anny Czerwińskiej-Rydel świetnie się do tego nadaje.  

"Słońcem na papierze. Wesoła opowieść o Kornelu Makuszyńskim"
Tekst: Anna Czerwińska-Rydel
Ilustracje: Justyna Zajączkowska
Wiek: 7-13
Wydawnictwo: Akapit Press