Kobiety kadry polskiej i litewskiej walczą w Stambule


Eliminacje na Mistrzostwa Europy 2021 Fot.: fiba.basketball
Litewska reprezentacja koszykarska kobiet kontynuuje przygotowania do meczu selekcyjnego grupy E mistrzostw Europy w koszykówce kobiet z reprezentacją Serbii. Ekipa Mantasa Šerniusa – trenera reprezentacji – przygotowuje plan na przyszłe mecze. Stambuł organizuje dwie walki grupowe (grupy E i F). Rywalki Litwy – Albanki oraz kadra kobiet Białorusi, które musiały brać udział w eliminacjach, nie przyjechały do ​Stambułu z powodu zbyt dużej liczby zachorowań w zespole. Reprezentacja Serbii przyjechała do Stambułu we wtorek wieczorem.
„Szanuję każdą zawodniczkę, która się pojawi w reprezentacji. Dla Litwy oddają one swoje domowe ciepło” – Mantas Šernius wykazuje szacunek dla swoich podopiecznych.

Zgodnie z najnowszym harmonogramem litewskie kobiety rozegrają mecz z serbską drużyną 12 listopada o godzinie 17:00.
W pierwszym meczu grupy E, Litwa pokonała u siebie Albanię 108: 43, a na wyjeździe 51:74 musiała uznać przewagę tureckiej drużyny.
W ostatnim etapie mistrzostw Europy w koszykówce kobiet wezmą udział zwycięzcy wszystkich grup i pięć najlepszych drużyn miejsc drugich.

Aktualne tabele reprezentacji Polski i Litwy:



Sytuacja polskiej kadry kobiet

Reprezentacja Polski seniorek także wyleciała do Stambułu, gdzie w ramach kwalifikacji do EuroBasketu zmierzy się z Wielką Brytanią. Ze względów proceduralnych z zespołem nie poleciał Maroš Kováčik – główny trener kadry, którego zastąpi Karol Kowalewski.

Rywalem kadry Polski będzie Wielka Brytania, która to w listopadzie 2019 roku wygrała w Wałbrzychu (75:63).

„Tak naprawdę z dnia na dzień dowiadujemy się nowych rzeczy, odnośnie do zbliżającego się okienka eliminacyjnego. Na początku dowiedzieliśmy się, że mecz z Białorusią nie dojdzie do skutku, później okazało się, że trener Kováčik nie może z nami polecieć do Stambułu. Na pewno nie jest to łatwa sytuacja dla nas wszystkich, ale zdajemy sobie sprawę, o co walczymy i jestem pewny, że mimo niesprzyjających okoliczności jesteśmy w stanie powalczyć o dobry wynik w meczu z Wielką Brytanią” – ocenia całą sytuację Karol Kowalewski.


Źródło: basketnews.lt, koszkadra.pl, fiba.basketball