Mikołajki. Polskie tradycje na Wileńszczyźnie


Mikołajki w Solecznikach, fot. Wilnoteka
Święty Mikołaj, Dziad Mróz, Santa Claus... jedni mówią, że są to bracia. Inni, że są to po prostu różne określenia jednej i tej samej osoby – świętego biskupa z Miry. Co jest prawdą, nie wiadomo. Wiadomo jednak, że każdy z nich kojarzy się nam z okresem świąt i prezentami. W polskiej tradycji okres wzajemnego obdarowywania się upominkami rozpoczyna się 6 grudnia od tak zwanych mikołajek i trwa przez miesiąc, czyli do 6 stycznia. W litewskiej tradycji natomiast takiego święta jak mikołajki, niestety, nie ma, ale na Wileńszczyźnie, w polskim środowisku, pamięta się o nich i obchodzi nie tylko w domach, lecz także w szkołach.
Historycznie tak się złożyło, że Wileńszczyzna jest regionem, gdzie splatają się różne kultury i tradycje. I żadna z nich ani litewska, ani polska, ani rosyjska czy białoruska nie jest obca, tylko swoja, dobrze znana i praktykowana. W okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku mieszkańcy Litwy przywołują i Świętego Mikołaja, i Dziada Mroza, i Bożonarodzeniowego Dziadka (lit. Kalėdų Senelis), a prezenty, jak wiadomo, przynosi każdy z nich z odpowiedniej okazji. Tak np. na wzór polskiej tradycji 6 grudnia obchodzone są tu imieniny Świętego Mikołaja z Miry, który zasłynął z tego, że po kryjomu podrzucał ubogim prezenty. Tak jak w Polsce święto to nazywane jest mikołajkami. I tak jak w Macierzy jest to swego rodzaju rytuał obdarowywania się drobnymi prezentami i słodyczami, zostawiania ich albo w zawieszanych przy kominku lub na rogu łóżka świątecznych skarpetach, albo w na błysk wyczyszczonym i postawionym na parapecie bucie. Najmłodsi w Polsce i na Wileńszczyźnie doskonale wiedzą, że właśnie od mikołajek rozpoczyna swoją wędrówkę po świecie Mikołaj, na którego wszyscy czekamy przez okrągły rok. 
Z kolei na Gwiazdkę, czyli na samo Boże Narodzenie, prezenty na Wileńszczyźnie przynoszą Mikołaj i jego elfy, bądź Bożonarodzeniowy Dziadek (lit. Kalėdų Senelis), a na Nowy Rok, zgodnie z tradycją rosyjską, domy odwiedza Dziad Mróz wraz z wnuczką Śnieżką.

W polskich szkołach Wileńszczyzny z entuzjazmem obchodzi się mikołajki. Traktowane są jako zapowiedź radosnego czasu oczekiwania na Boże Narodzenie. Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej świętowaniu wspomnienia biskupa z Miry i ruszyliśmy z kamerą do Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach. Jak się okazało, wybraliśmy dobry kierunek. Mieliśmy szczęście, bo właśnie w Solecznikach tego dnia spotkaliśmy aż dwóch Mikołajów: świętego, którego postać przybliżał dzieciom ksiądz Aleksander Gaičauskas i tego w czerwonym futrze z długą brodą, który czyniąc zadość tradycji, właśnie rozdzielał słodkie prezenty wśród dzieci czekających na niego już od dawna.

Składamy podziękowania dla całej społeczności Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach na czele z Panią Dyrektor Ireną Wolską za gościnność, świąteczny nastrój i wierność tradycjom z pokolenia na pokolenie przekazywanym na naszej wielokulturowej Wileńszczyźnie.
 
Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo z obchodów mikołajek w Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach.

W materiale wystąpili:
Beata Zarumna, wicedyrektor Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach,
nauczyciele klas pierwszych 
Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach: Krystyna Rogoża, Jolanta Wołosewicz, Natalija Skrockaja,
uczniowie klas pierwszych i drugich 
Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach: Aleksandra Akbaš, Daniel Špakovas, Ewa Zubel, Justyn Jurga, Lukrecja Rumiancevaitė, Złata Izabela Aksamit, Magda Danielė, Ksenija Ščerbak,
uczennice klas 11-12 Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach: Karolina Michailovska, Katarzyna Puraitė, Emilija Silkaitė, Adriana Chaczkovska, Gabriela Mockutė.




Data: 
12.12.2021 (Impreza całodniowa)