Noworoczny koncert „Wilii” z dedykacją dla Wilna
„Skoro mieliśmy 700-lecie Wilna, chcieliśmy zaznaczyć tę wyjątkową datę również w naszym noworocznym koncercie i dedykować go ukochanemu miastu” – mówi kierownik artystyczna „Wilii”, chórmistrzyni Renata Brasel, dodając, że w tym roku zespół chciał też w szczególny sposób zaprezentować publiczności utwory poetów i kompozytorów, z którymi w ostatnich latach współpracuje.
„Nuty do „Mazura wileńskiego” znalazłam w archiwum zespołu. Są bardzo stare… Nie było jednak tekstu do nich. Zwróciłam się więc do pana Arkadiusza Kobusa – mieszkającego w Niemczech rozkochanego w Wilnie poety, z którym utrzymujemy ścisłe kontakty – z prośbą o tekst do tego mazura. Widzowie na koncercie mogli ocenić wynik naszej współpracy” – opowiada chórmistrzyni „Wilii”.
„Żartuję, że moglibyśmy chyba zorganizować wieczór twórczy pana Arkadiusza – tak dużo piosenek do jego wierszy mamy w swoim repertuarze” – dodaje.
Fot. W. Dowejko/Wilnoteka
Podczas koncertu wykonane zostały też dwie piosenki do wierszy Krzysztofa Janczyka z Połańca (Polska) – wielkiego miłośnika Wilna i Wileńszczyzny, często goszczącego m. in. w Solecznikach.
„Znamy się od dawna. W swoim archiwum pan Krzysztof ma bardzo dużo wierszy o Wilnie. Wybrałam dwa z nich – „Zimowe Wilno” i „Wileńskie tango”. Pomyślałam, Boże, jak fajnie by było, gdyby powstała do nich muzyka… Zdobyłam się więc na odwagę i sama tę muzykę skomponowałam” – opowiada z uśmiechem pani Renata. „Miałam akurat trochę czasu wolnego, natchnienie mnie nawiedziło, no i powstały piosenki” – odsłania kulisy pracy twórczej.
Fot. W. Dowejko/Wilnoteka
„Na moście nad Wilenką” i „Prowadź mnie, mój Aniele” to z kolei utwory, muzykę do których skomponował Szymon Szewczyk, autor muzyki filmowej z Polski, tekst natomiast napisał A. Kobus. „Wilia” od kilku już lat ma je w swoim repertuarze.
Do słów A. Kobusa była też „Baba z wozu” – premierowa piosenka skomponowana przez Aleksandrę Paczkowską-Bacińską (Polska) oraz melodyjne „Nasze Wilno” autorstwa Juliana Germanowicza, młodego zdolnego twórcy z Niemenczyna.
Z kolei autorem piosenki „Wilno – miasto nad Wilią” – piosenki, która dała tytuł koncertowi – jest Wojciech Żejmo z Podbrodzia.
Na zakończenie I części koncertu „Wilia” wykonała a capella majestatyczną pieśń „Lux civitatis Gedimini” (pol. Światło grodu Giedymina) Vaclovasa Augustinasa do słów Vladasa Braziūnasa.
Fot. W. Dowejko/Wilnoteka
Na II część noworocznego widowiska złożyły się piosenki i tańce regionów Polski.
„Nie możemy zapomnieć naszego złotego repertuaru” – argumentuje R. Brasel. Były więc tańce i śpiewy kurpiowskie, łowickie, kaszubskie… Był kujawiak, oberek, krakowiak…
Należy zaznaczyć, że oprócz reprezentacyjnego składu zespołu podczas koncertu wystąpiła też „Mała Wilia”.
Fot. W. Dowejko/Wilnoteka.lt
Dedykowany Wilnu koncert „Wilii” zwieńczył 68. rok w historii zespołu. Jakim był dla niego rok 2023?
„Był bardzo pracowity. Zespół – zarówno grupa reprezentacyjna, jak też „Mała Wilia” – miał wiele występów, wiele koncertów. Wymienię m. in. występ na pl. Katedralnym na Kiermaszu Kaziukowym, udział w Paradzie Polskości z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą, koncert „Mosty przyjaźni” w ramach Festiwalu Dni Gdańska w Wilnie, występ „Małej Wilii” na Festynie Kultury Polskiej „Kwiaty Polskie” w Niemenczynie i w tymże dniu – koncert reprezentacyjnego składu zespołu na festiwalu „Pieśń znad Solczy” w Solecznikach” – o występach wiliowców mówi pani Renata.
„W lipcu reprezentacyjna grupa zespołu odwiedziła z festiwalowym występem Budapeszt, w ramach wyjazdu zwiedzieliśmy też Wiedeń i Bratysławę, a na jego zakończenie w siedzibie Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” mieliśmy bardzo treściwe warsztaty. Z kolei w sierpniu „Mała Wilia” była na wyjeździe w Wiedniu, a swoje wojaże zwieńczyła warsztatami tanecznymi w siedzibie Zespołu Pieśni i Tańca „Mazowsze”” – kontynuuje kierownik artystyczny zespołu, dodając, że pod koniec sierpnia „Wilia” wzięła udział w zorganizowanym przez Wileński Miejski Oddział Związku Polaków na Litwie koncercie z okazji 700-lecia Wilna.
Fot. W. Dowejko/Wilnoteka
Nie mniej intensywna niż lato była też dla zespołu jesień. Sezon się rozpoczął od wyjazdu chóru reprezentacyjnego do Piwnicznej-Zdroju na Festiwal Lachów i Górali. Następnie był występ „Wilii” na festiwalu „Jarmark Narodów” w Wilnie i w tymże dniu udział uczestników zespołu i jego weteranów w polonezie na pl. Katedralnym z okazji 700-lecia Wilna, w którym wzięło udział około 200 par tancerzy z polskich zespołów na Litwie, jak również pojedyncze osoby. Á propos, grupa tancerzy z „Wilii” była najliczniejsza.
W grudniu tancerze „Małej Wilii” wzięli udział w Turnieju Tańców Polskich „O palmę Wileńszczyzny”. Agnieszka Stachowska i Daniel Tylingo w najstarszej grupie wiekowej zajęli II miejsce.
Fot. W. Dowejko/Wilnoteka
Tradycyjne pytanie – o planach na przyszłość.
„Mamy się czym pochwalić. Jak tu tylko ze wszystkim zdążyć” – mówi pani Renata.
„Najbliższy wyjazd mamy do Polski na Kaziuki. Będą występy w dwóch miastach. We Wrześni w jednym dniu damy aż trzy koncerty! Takiego jeszcze nie było. Z kolei w Poznaniu wystąpimy na tamtejszym Rynku” – wymienia.
Na zdjęciu (na pierwszym planie): Renata Brasel, fot. W. DowejkoWilnoteka.lt
„Oprócz tego intensywnie się przygotowujemy do udziału w Święcie Pieśni, które w 2024 roku będzie obchodziło stulecie. Zostaliśmy zaproszeni do występów przez główną choreograf święta Leokadię Dabužinskaitė. Do lata mamy, co prawda, trochę czasu, ale i pracy przed nami sporo” – podkreśla.
„No i jeszcze jedno ważne wyzwanie przed nami. Dyrektor Państwowego Zespołu Pieśni i Tańca „Lietuva” Edita Katauskienė zaprosiła „Wilię” do udziału w realizowanym przez ten zespół spektaklu muzycznym „Emilija” o Emilii Plater. W roli tytułowej wystąpi Monika Liu (Monika Liubinaitė). Widowisko zostanie wystawione w największych halach widowiskowych na Litwie. Czeka nas więc dużo intensywnych prób. Á propos, na 2025 rok planowana jest też polska wersja tego spektaklu... Zobaczymy jak to będzie” – planami na najbliższy rok dzieli się kierownik artystyczna „Wilii”.
Na zdjęciu (w centrum od lewej): Beata Bużyńska, Anna Kijewicz, Marzena Suchocka, R. Brasel, fot. W. Dowejko/Wilnoteka
Czego życzyć w tym nowym już roku?
„Żeby wystarczyło sił na wszystko. I żeby się zrealizowało wszystko, co zaplanowaliśmy. To najważniejsze. I zdrowia dla wszystkich!” – wymienia życzeniowe priorytety pani Renata.
Tego w imieniu redakcji Wilnoteki życzymy i na zapowiedziane koncerty już czekamy.
Na podstawie: inf. wł.