„Tumielanka” – Święta na Północy Wileńszczyzny


„Tumielanka” przy pracy, Fot. Zespołu „Tumielanka”
Wilno niegdyś uchodziło za północną stolicą Rzeczypospolitej, chociaż dla mieszkańców Wileńszczyzny północnym biegunem były okolice dawnego Ignalina, Wisagini, Jeziorosów i Turmont – dawne pogranicze z Inflantami Polskimi. Wciąż mieszka tam spora polska społeczność, a że pandemia zmobilizowała lokalne wspólnoty do większej kreatywności, to dziś możemy zaprezentować najnowszy obrazek Zespołu „Tumielanka” z Wisagini.
Gwoli przypomnienia: Zespół „Tumielanka” od 22 lat działa przy Oddziale w Wisagini Związku Polaków na Litwie. Prezes tego oddziału Zygfryd Binkiewicz sam jest dobrym duchem zespołu, a od kilku lat „Tumielanka” współpracuje także z Andriejem Safronowym, filmowcem, dzięki któremu udało się przygotować już kilka obrazków, a przy okazji utrwalić historyczne polskie wsie północnej Wileńszczyzny: Gajdy, Kukutany, Bierniuny, Karły.

Świąteczny obrazek także powstał we współpracy z p. Safronowym, jak i z miejscowym proboszczem ks. Alfredem Puszko. Scenariusz przygotowała i nad całością realizacji czuwała Walentyna Grykiń. Co prawda pastorałka „Od serca do ucha”, jak i stroje zespolanek bardziej przenoszą nas w polskie góry, niż w okolice zamykanej od lat jedynej na Litwie elektrowni atomowej, ale Zespołowi należą się brawa za nastrojowe zdjęcia, np. z dzieciakami na piecu – kto dziś pamięta miejsce dziecka w dawnej chacie...