Dowgiałło
Helena jest żoną Władysława Ignacego Dowgiałło zm. 1929 r. w Wilnie. Sama jest córką właścicieli Wielkich Solecznik -Wagnerów. Mnie chodzi jednak o informacje dot. szczególnie Heleny. Została ona w majątku Romaniszki sama po śmierci męża. Napewno żyła w 1942 roku bowiem uratowała idących na roztrzelanie grupę mieszkańców tego terenu , prowadzonych przez hitlerowców za zabicie przez partyzantów jakiegoś oficera niemieckiego. Informacja od proboszcza parafii w Łyntupach ks. Pawła Knurka. Pani Helena Gabrynowicz jak wynika urodziła się w czasach II wojny światowej ale ma informacje od swoich rodziców i dziadków. Chciałbym się dowiedziedzieć czy posiada informacje co działo się z Heleną po 1942 r. Czy spoczywa w grobowcu na cmentarzu w Łyntupach obok męża. Jest tam napisana data urodzenia , brak daty śmierci. Może wyemigrowała do swojego brata Karola Wagnera do Szkocji. Niestety nie mogę tego ustalić. Tak samo nie wiem w jaki sposób nawiązać kontakt z Heleną Gabrynowicz.
Jest to fragment tekstu z publikacji Pani Worobiej"„Teraz podzieliły nasze tereny granice, kiedyś wszystko to było Polska” – opowiada Helena Gabrynowicz, której rodzice i dziadkowie pochodzili z Nowego Janowa. Choć sama urodzona w latach wojny, to pamięta opowieści rodziców. Nowe Janowo należała kiedyś do parafii w Łyntupach, obecnie znajdującej się na Białorusi. „W czasach sowieckich do kościoła też chodziliśmy do Łyntup” – wspomina pani Helena. Wieś sznurowa, należała niegdyś do majątku Heleny Dowgiałłowej, której dwór znajdował się w Romaniszkach. „Dowgiałłowie mieli 400 ha ziemi, z tego 100 ha lasu, niestety nie mieli dzieci, którym mogliby zostawić swój majątek” – opowiada pani Helena."
Może mi ktoś w tej sprawie pomoze a może Pani redaktor?
Poza tym chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej o Dowgiałłach zamieszkujących w Romaniszkach : Ksawery Dowgiałło i jego żonach Melanii Umiastowskiej zm. 1864 r. w Haidelbergu w Niemczech i Józefy Chlewińskiej jak również o Antonim Dowgiałło moim pradziadku a bracie Władysława Ignacego. Interesują mnie informacje o Dowgiałłach zamieszkujących w Koniuchach gm. Podbrzezie.Około 1948 r. Anna Dowgiałło z córkami Haliną i Elżbietą Mirosławą opuścili majatek Koniuchy i udali się do Polski. Wcześniej w 1936 r. zginął tragicznie mąż Anny, Wincenty Dowgiałło a w 1941-1942 r. zmarła ich córka Krystyna mająca wówczas 16 lat i pochowana została w Podbrzeziu. Elżbieta Mirosława to moja mama.
Mirosław Pierzchalski
[email protected]