Edukoteka na wakacje: "Chodzi o to, czy wiesz co to. Zwierzęta"

Marcin Brykczyński już nie raz dał się poznać najmłodszym czytelnikom jako autor fantastycznych rymowanek i wierszyków ("Skąd się biorą dzieci?", "Opowiem ci, mamo, co robią mrówki"). Potwierdza to także jego najnowsza pozycja "Chodzi o to, czy wiesz co to. Zwierzęta", wydana staraniem Wydawnictwa Nasza Księgarnia. Wad w tej książce próżno szukać, za to zalet jest bez liku… Oto one.


Po pierwsze - format. Duży rozmiar (A4), sztywne kartonowe stronice i zaokrąglone rogi to gwarancja bezpiecznej lektury oraz szansa na "przeżycie" nawet najbardziej nietypowych miejsc i sposobów czytania. Niezniszczalność książki jest ważna także ze względu na jej zawartość, bo będzie wzbudzać zainteresowanie dzieci przez kilka lat. Już dwulatek będzie zaciekawiony kolorowymi ilustracjami, trzy-czterolatek chętnie zmierzy się z zagadkami, a starszak dzięki prostym rymowankom będzie ćwiczył czytanie.


Po drugie - treść. Marcin Brykczyński wymyślił proste i krótkie zagadki o zwierzętach znanych dzieciom z domu i podwórka. Plus dla autora za promowanie świadomości, że zwierzęta domowe to nie tylko pies, kot czy rybki w akwarium, ale także kury i kaczki, świnie i krowy. To wiedza cenna, zwłaszcza dla dzieci wychowywanych w mieszkaniu w mieście. Dwuwersowe zagadki łatwo wpadają w ucho i nie powinny sprawić dzieciakom trudności, ale dla pewności autor po każdej parze zgadywanek proponuje bardzo krótką bajkę z bohaterami wcześniej ukrytymi w rymowankach. Po każdej takiej historyjce pojawia się czarno-biała dwustronna zagadka rysunkowa. Dzieci muszą doprowadzić zwierzątka do ich domów lub odnaleźć te poukrywane wśród roślin i grządek. Dzięki tym zadaniom ćwiczą spostrzegawczość, poprawiają koncentrację uwagi i uczą się liczyć. Czysta przyjemność (dla dziecka) i nienachlana edukacja (dla rodzica).


Po trzecie - ilustracje. Za sprawą Agnieszki Antoniewicz rymowanki i krótkie opowiastki Marcina Brykczyńskiego ożywają i zwierzątka nabierają realnych kształtów. Ale nic nie jest tu jednoznaczne. O nie! Ilustratorka zadbała o to, by rysunki nie były prostą podpowiedzią do tekstu. A nawet posuwa się dalej! Próbuje młodych czytelników wprowadzić w błąd! Przy zagadce o kocie rysuje psa, nakręcaną mysz i dwa króliki, a obok, nad rymowanką o psie, umieszcza kota wpatrzonego w złote rybki, mysz i papugę. Tym zabiegiem wprowadza element zaskoczenia, trochę humoru i inspiruje do rozmowy z rodzicem. Ilustracje są kolorowe, pełne szczegółów i smaczków. Każde zwierzątko czymś się zajmuje, ma "swoje sprawy" i "charakterek". Narysowane czarną kreską zagadki stanowią nie lada wyzwanie dla kilkulatka. To dobrze, w końcu chodzi także o to, by zająć malucha na jakiś czas. Z tą książką na pewno się to uda.

Książka "Chodzi o to, czy wiesz co to. Zwierzęta" jest podobno pierwszą pozycją z serii. Wydawnictwo zapowiada kolejne. Murowany kandydat na każdą dziecięcą półkę.

"Chodzi o to, czy wiesz co to. Zwierzęta"
Tekst: Marcin Brykczyński
Ilustracje: Agnieszka Antoniewicz
Wiek: 2-4 lata
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia