Jak się uniezależnić od Gazpromu?


Gazowe linie technologiczne, fot.dujos.lt
Jutro premier Litwy Andrius Kubilius spotka się z szefem spółki Gazprom-Export Aleksandrem Miedwiediewem. Zanim zasiądą przy stole obrad litewskie władze powinny zdecydować, na jaki wynik rozmów liczą i co konkretnie chcą wypertraktować.
Dyrektor generalny Gazprom-Export, wiceprezes koncernu Gazprom Aleksandr Miedwiediew, podczas jutrzejszego spotkania - jak się zakłada - będzie usiłował przekonać Litwę przynajmniej tymczasowo - na kilka lat odroczyć wdrożenie w życie Ustawy o gazie ziemnym, która została przyjęta ubiegłym latem. Według Ustawy, od 2013 r. zgodnie z przyjętym III unijnym pakietem energetycznym, systemem przesyłowym gazu w krajach UE mają zarządzać niezależni operatorzy. Mają oni zadbać o konkurencyjny dostęp do gazociągów.

Rosja od początku sprzeciwia się wdrożeniu III pakietu energetycznego, który pozbawia Gazprom kontroli nad sieciami przesyłowymi w krajach UE. Gazprom w dużej mierze jest inwestorem lub współinwestorem tych gazociągów i nie jest chętny, by dostęp do nich miały strony trzecie.  

"Jeśli Europa mówi o dywersyfikacji zasobów, my jesteśmy tak samo zajęci dywersyfikacją kierunków naszych dostaw. (...) Nie będziemy czekać, aż Europa będzie dyktować swoje warunki" - zaznaczył prezes Rosyjskiego Stowarzyszenia Gazowego i wiceprzewodniczący rosyjskiej Dumy Walerij Jazew. Dodał, że na świecie jest niedobór surowców, a Rosja jest "potęgą energetyczną, której rola w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego będzie tylko rosła".

Jak donosi litewska prasa, podstawowym celem wizyty szefa Gazprom-Export, jest próba przekonania Litwy, by nie przeprowadzała reorganizacji spółki Lietuvos dujos, której około 38 procent akcji należy do Gazpromu.
 
Na podstawie: vz.lt, forbes.pl

Komentarze

#1 Zbyt duze arealy grochu

Zbyt duze arealy grochu nalezaloby zasiac, aby pozniej wytworzyc odpowiednia ilosc gazu ;)). Uzaleznic sie nie da, nalezy normalnie wspolpracowac, bez ciaglego wylewania pomyj na glowy Rosjan.

#2 Kałboju - a co Litvinów

Kałboju - a co Litvinów obchodzić może słowiańskość gazpromu ? Oni sami Słowian nienawidzą przecież . Tak w ogóle to trzeba stawiać na gaz łupkowy, jeśli nie chce się być zależnym od Rosji. Wprawdzie to na wodzie jeszcze pisane , ale za miedzą , w Polsce , jest duży potencjał . Tylko czy Lietuva przypadkiem , tradycyjnie , nie będzie wolała całować "ruskiego buta" niż "polskiej twarzy"?

#3 Nie da rady sie uniezaleznic

Nie da rady sie uniezaleznic od Gazpromu.
To najwieksza firma slowianska, i nie ma gdzie indziej tak dobrego i taniego gazu. Kropka.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.