Kolejny atak wandalizmu na Rossie (wideo)
Wilnoteka.lt, 29 kwietnia 2017, 14:07
Akt wandalizmu na Rossie fot. wilnoteka.lt
Nieznani sprawcy w nocy z 28 na 29 kwietnia zieloną farbą wypisali napisy na bramie cmentarnej wokół kwatery wojskowej na Rossie. Zieloną farbą była też pomalowana płyta na grobie Matki i Serca Józefa Piłsudskiego, jednak rano turyści szmatkami wyczyścili część napisów. Zostały zielone smugi na płycie.
"Kamanės", czyli "trzmiele" - to napis za płytą. Tuż przy wejściu do kwatery wojskowej dwa inne napisy w języku litewskim: "Kai tau skauda, jautiesi gyvas" (Gdy cię boli, czujesz, że żyjesz) i "Svarbiausia yra suvokimas, kad mes kitokie" (Najważniejsze jest uświadomienie, że jesteśmy inni).
Napisy zostały zauważone przez okolicznych mieszkańców i sprzedawców pamiątek na cmentarzu. "Cmentarz widzę z okien mojego domu. Jeszcze wczoraj tego nie było, napisy musiały się pojawić nad ranem" - zauważyła Teresa Samsonow, mieszkanka dzielnicy Rossa.
"Do takich incydentów dochodzi zbyt często. A jest to miejsce ważne. Warto, żeby policja bardziej patrolowała ten teren" - konkluduje Teresa Samsonow. Jak dodaje: "To bardzo smutne, zwłaszcza że do takich incydentów dochodzi w przededniu ważnych polskich świąt narodowych (2 maja jest obchodzony Dzień Polonii i Polaków za Granicą, 3 maja - dzień Konstytucji 3 Maja - przyp. red.). W Wilnie w tych dniach jest zdecydowanie więcej gości z Polski, takie napisy szokują".
Napisy zostały zauważone przez okolicznych mieszkańców i sprzedawców pamiątek na cmentarzu. "Cmentarz widzę z okien mojego domu. Jeszcze wczoraj tego nie było, napisy musiały się pojawić nad ranem" - zauważyła Teresa Samsonow, mieszkanka dzielnicy Rossa.
"Do takich incydentów dochodzi zbyt często. A jest to miejsce ważne. Warto, żeby policja bardziej patrolowała ten teren" - konkluduje Teresa Samsonow. Jak dodaje: "To bardzo smutne, zwłaszcza że do takich incydentów dochodzi w przededniu ważnych polskich świąt narodowych (2 maja jest obchodzony Dzień Polonii i Polaków za Granicą, 3 maja - dzień Konstytucji 3 Maja - przyp. red.). W Wilnie w tych dniach jest zdecydowanie więcej gości z Polski, takie napisy szokują".
"To jest skandaliczne wydarzenie. Nie można mówić o prostym wybryku chuligańskim w miejscu, o którym wiadomo, że nosi znamię świętości dla poszczególnej grupy osób i dla całego narodu. To miejsce dla Polaków jest święte" - powiedział Jarosław Czubiński, ambasador RP w Wilnie, który również przybył na miejsce zdarzenia.
"Na cmentarzu są zainstalowane kamery monitoringu, można sprawdzić zapis kamer" - podpowiadały zgromadzone na cmentarzu osoby. Pojawił się patrol policyjny, jednak policjanci nie zabezpieczyli kamer monitoringu.
Do aktu wandalizmu doszło następnego dnia po innym zamieszaniu wokół cmentarza. Władze miasta zapowiedziały wprowadzenie zakazu parkowania autobusów na parkingu przy Cmentarzu na Rossie, rzekomo po skardze mieszkańców jednej z przylegającej do cmentarza ulicy. Mieszkańcy mieli się skarżyć na duży hałas czyniony przez turystyczne autokary, głównie z Polski.
Na podstawie: inf. wł.
Zdjęcia i montaż: Paweł Dąbrowski
Komentarze
#1 Jak wynika z treści artykułu
Jak wynika z treści artykułu brak zabezpieczenia monitoringu i jego brak działania jest za sporawą ” niewidzialnej ręki.” Od lat się o tym mówiło ,były różne deklaracje i zapewnienia konieczności ochrony tej nekropolii. Powinno to chyba być w końcu wyjaśnione, a wyniki dochodzenia podane do publicznej wiadomości. A no zobaczymy jak to będzie i czy ten serial to jest „never ending story”
#2 "Zbezczeszczenie cmentarza na
#3 Czy założony monitoring na
Czy założony monitoring na Rossie przestał działać w czasie malowania tych zielonych napisów, czy został wyłączony.? No bo jeśli został założony to powinien działać a odnalezienie sprawców jest możliwe !
Czy obszerny podjazd pod Cmentarz ma być zakazany dla parkowania autokarów zwiedzających cmentarz w ogóle o co tu chodzi ?
#4 Brak szacunku do miejsca, do
Brak szacunku do miejsca, do świętości, do Polaków.
Chamstwo trzeba tępić. Miejmy nadzieję, że to nie kolejna fala wandalizmu (jak ławeczką Ogińskiego), a jednorazowy wybryk idiotów.
Jednakże martwi, że mer i władze Wilna nie potrafią zapewnić bezpieczeństwa i ochrony ważnym dla Polaków miejscom
#5 Ooooooooooooooooo- durak
#6 To litescy narodowcy. nie
To litescy narodowcy. nie martfic mnie sie tym.