Konflikt polsko-litewski rozwiąże jedynie UE
Dario Malinowski, 7 października 2011, 12:23
Litewski ekonomista Povilas Gylys, fot. lsdpklaipeda.lt
Elita polityczna Litwy nie dba o interesy państwowe i dlatego litewskie państwo stało się nieznaczącym pionkiem w walce przedwyborczej w Polsce - twierdzi były minister spraw zagranicznych Litwy, ekonomista Povilas Gilys. W rozmowie z dziennikarzami agencji Elta podkreślił, że w celu zaprzestania konfliktu polsko-litewskiego należy obecną dość napiętą sytuację wynieść na poziom Unii Europejskiej. Tym samym były minister spraw zagranicznych sprzeciwił się litewskiemu premierowi Andriusowi Kubiliusowi, którego zdaniem Litwa i Polska same mogą rozwiązać wspólne problemy.
Zdaniem litewskiego ekonomisty tylko ingerencja Brukseli w konflikt polsko-litewski pomoże Litwie zrozumieć, "o co naprawdę chodzi". W rozmowie z dziennikarzami Gylys zauważył, że procesy zachodzące w zamieszkanych przez polską mniejszość regionach Litwy, w szczególności w rejonie wileńskim i solecznickim, stanowią niebezpieczeństwo dla litewskości i są wymierzone w suwerenność państwa.
"Wywierany jest otwarty nacisk na litewskie szkoły. Z Warszawy napływają pieniądze, z których pomocą zwabia się dzieci ze szkół litewskich do polskich. Rodzi się pytanie, czy jesteśmy suwerennym państwem czy nie?" - podkreślił litewski ekonomista.
Komentując obecną sytuację na linii Polska-Litwa, Gylys stwierdził, że roszczenia polskiej mniejszości na Litwie są godne omówienia, jednak ogólna pozycja zajmowana przez stronę polską uniemożliwia znalezienie możliwości wyjścia z impasu.
"Podjęcie negocjacji jest możliwe pod warunkiem, że Polacy uznają, iż na Litwie działa litewskie ustawodawstwo. Obecnie zaś jest stosowany nacisk większego kraju wobec mniejszego. Może on sprawić, że ludzie się zawiodą obranym przez nas kierunkiem integracji z Zachodem. Dziwię się, że na litewskiej arenie politycznej nie ma żadnego polityka, który dostrzegłby złożonośc sytuacji. Wojna psychologiczna trwa już teraz” - dodał Gylys.
Na podstawie: delfi.lt
Komentarze
#1 Żeligowski twoje rodacy 1991
Żeligowski twoje rodacy 1991 roku kczeli pszyluonczycz czensz Litwy do ZSSR.
#2 Paweł z Polski i jeszcze
Paweł z Polski i jeszcze "Wileńszczyzny" takie nazwy chyba uzhywal A.Mickiewicz?
#3 Paweł z Polski
Paweł z Polski "Wileńszczyzny zamieszkałej od wieków przez Polaków" i zaczelaszie propoganda historika Tomaszewskiego. Pszypomne panu i Tomaszewskiemu zhe na Litwie polakom nie bylo wolno kupawacz zhiemi i to ash do 1840 roku. Polakuw na Litwie traktowano jako pszybylcuw. I teras pana sugestia jezheli gdziesz mieszkajau poscy osadnicy to polska mozhe sobie swobodnie okupowacz te kraje? I dle meiicowych pszypadku na Litwie litwinom zrobicz pieklo?
#4 Ja się boję o Litwę , o moich
Ja się boję o Litwę , o moich rodaków którzy tam żyją.
#5 @ Dar Karta Polska nie była
@ Dar Karta
Polska nie była nigdy żadnym ,,okupantem" Wileńszczyzny zamieszkałej od wieków przez Polaków. Nie mogliśmy ,,okupować" sami siebie. Mnie też jest bardzo przykro, że jesteś uparty i nie wiesz co mówisz.
#6 Paweł z Polski ",ZSRR -
Paweł z Polski ",ZSRR - lepszy okupant". No nestety dle litewskoszczi byla lepszym okupantem nisz Polska. Niestety to jest prawda. Mnie bardzo pszykro.
#7 Żeligowski boiszie Roszii?
Żeligowski boiszie Roszii?
#8 Muwiczie zhe wszysko co jest
Muwiczie zhe wszysko co jest polskie z Litwy zniknelo. Tak to jest prawda. Dle czego odpowie dletego zhe Polska zaczela uzhywacz siboli polskeii kulturu dle twozhene polskeii toscamoszczi na Litwie. To znaczy zaczela budowacz na Litwie Polske. I malo brakowawo zhe niezbudowala. Dle tego Bowbli dle tego.
#9 Do Dar Karta: No i was batko
Do Dar Karta: No i was batko Putin znów przyjmie na łono Matuszki Rassji , skoro tak tęsknisz za batem Dar Karto. Polski rosyjski miś już nie strawi , już mu nie raz bokiem wyszła . Wojna polska Rosji zupełnie nie potrzebna , Litvy nikt bronić zaś nie będzie...
#10 @ Baublis Czyli Dar Karta
@ Baublis
Czyli Dar Karta twierdzi, że mu się dobrze żyło za okupacji ZSRR i chciałby do niej wrócić dlatego walczy z Polakami i Polską bo mu przeszkadzamy w powrocie do ,,sojuza". Wg niego działalność NKWD i KGB na Litwie to nic, normalka. ,,ZSRR - lepszy okupant".
#11 mnie tez przykro, długo
mnie tez przykro, długo chcialem wierzyć ,ze Litwin i Polak moga byc pzryjaciolmi -TERAZ JUZ WIEM ,ZE NIE MOGA - sami - nacjonalisci litewscy - rozpętaliscie nienawisc do wsztskiego co polskie
#12 Bowbli bardzo mnie jest
Bowbli bardzo mnie jest pszykro ale teras wogule nie rozumiem panskiego marszu.
#13 do nacjonalistow litewskich -
do nacjonalistow litewskich - ,, sam chciałes Grzegorzu Dyndało ,, - nie popiskujcie teraz jak wytruwane szczury
#14 "przez 50 lat nie była
"przez 50 lat nie była piekłem ???" ale nie takim jak pszy okupacii Polski. Pszy okupacii polskeii na teii czenszczi Litwy litwini nie mieli zhadnai panstwowoszczi. Na odwrud Polska pszeszledowawa naimneiisze zhriudla litewskoszczi. To znaczy zhe Roszija byla lepsza okupantem nisz Polska.
#15 @ Dar Karta Nie wiem o jakie
@ Dar Karta
Nie wiem o jakie ,,piekło" chodzi. Nie było represji radzieckich wobec Litwinów ??? Okupacja radziecka Litwy przez 50 lat nie była piekłem ???
#16 Fakt jest faktem zhe Roszii
Fakt jest faktem zhe Roszii rozegralaszie wojna domowa i to jest nai wazhnieszy czyinik niepodlegluoszczy Litwy i Polski. Czy bendzhieczi i dalai mnie tu muwicz zhe Polska byla mocarstwem kture zaczymala bolszewikuw.
Pan sugeruje zhe Polska niemiala swojeii siberii i dletego nie mogla litwinuw tam odsylacz. No to jest prawda a jezheli by niala to by odsylala. Na okupowanai pszez Polske Litwie renkami wojenych polakuw litwinuw albo zabialuoszie albo odsylaluoszie do nie okupowanai czenszczy Litwy. Od historika Paweł z Polski czekam na pszyznaniu tego faktu zhe Polska na okupowanai czenszczi Litwy dle litwinuw w tych czasach zrobila pieklo .
#17 @ Dar Karta Oj Dar Karta, Dar
@ Dar Karta
Oj Dar Karta, Dar Karta - szkoda mi Ciebie człowieku, nie masz racji. Nie wiem kto Ciebie uczył historii ale w 1920 r. było tak, że właśnie Polska już po bitwie warszawskiej miała szansę całkowicie pokonać bolszewików razem z carskimi armiami Denikina i Wrangla z armiami "białych". Piłsudski nie zrobił tego bo wiedział czym był carat i myślał, że właśnie bolszewicy będą lepszym sąsiadem Polski niż carska Rosja. Mogliśmy razem z ,,białymi" dobić Lenina ale nie zrobiliśmy tego bo ci carscy zwolennicy nie uznawali granic nowopowstałej Polski, bolszewicy uznali nasze granice i dlatego podpisaliśmy w 1921 r. traktat ryski. Bolszewicy po przegranej gwarantowali nasze granice a carscy zwolennicy - nie. A propos ,,piekła" DLACZEGO nie mówi się o represjach radzieckich wobec Litwinów ? Taki z Ciebie historyk ? Ilu Litwinów NKWD wywiozło na Syberię tak jak Polaków po wkroczeniu ZSRR na Litwę w czerwcu 1940 r. ? Chociaż jestem Polakiem to słyszałem o pewnym litewskim generale lotnictwa który sam konstruował samoloty i po wkroczeniu ZSRR na Litwę został aresztowany i rozstrzelany przez NKWD w więzieniu na moskiewskiej Łubiance w 1941 r. DLACZEGO nie mówi się o Litwinach, którzy odsiadywali wyroki na Syberii i wrócili na Litwę dopiero pod koniec lat 80 XX w. ? Wiem, że żołnierze armii czerwonej palili litewskie wsie, okradali chłopów. Nie było tak ? Cenzura radziecka, podsłuchy, agenci bezpieki radzieckiej, nie było tego ???
#18 Paweł z Polski widze co wy
Paweł z Polski widze co wy kseczie powiedzhiecz. Wy kseczie twozhycz histoii od zera. Litwa muwila i teras muwi tak. Co kse Litwa to zheby kazhdy obywatel dobzhe znau jendzyk panstwowy a takzhe swoje prawa i powinnoszczi obywatelskie a takzhe historije Litwy. Ale jak widzhymi Litwa oczami niekturych polakuw za duzho kse. A to znaczy zhe Polska i polacy majau problem a nie Litwa i litwini.
,,Mocarstwo Polskie" zatrzymało bolszewików w 1920 r" jesteszczie uczniem polskeii oszwiaty. O tusz bolszewikuw zaczymala woina domowa a nie Polska. I to dalo szance Finlendii republokom Bautickim i Polsce odziskacz nie podledluoszcz. Jezheli nie wojna domowa w Roszii i Roszia by byla splacona to zhaden z tych krajuw nie odzyskau nie podlegluoszczi. Z tym zaczymaniem bolszewikuw polacy u sziebie budujau iliuzie zhe Polska byla i teras jest mocarstwem. Moim zdaniem to Polska byla i teras jest panstwem z duzhymi zasobami szily roboczeii i nie wiencai. No i oczywiszczie poruwnaniu z Litwau Polska jest mocarstwem ale tylko poruwnaniu z Litwau.
" a pamiętają 1920 r. ????" statyczny polak niema zhadnego pojencze jaka Polska byla w tych latach stosunku do Litwy i litwinuw. Na okupowanai pszez Polske czenszczi Litwy litwini mieli gozhai nisz pszy ryskim caru. Powiem krutko Polska zrobila pieklo dle litwinuw na okupowanai pszez Polske czenszczi Litwy. I o jakim wyzwolieniu gwarontowaniu swobody i zaczymaniu bolszewikuw wy muwiczie to ja niewiem. Jezheli diszeii Polska kse zaczoncz od zera to trudno ale swojau historije muszi pszyznacz.
Kszelam podzhienkowacz zhe nie boiteisze pisacz wiem zhe co ja pisze jest odwrotnie nisz was uczyli w polskeii szkole i dletego teras maczie duzhy konfjuz. Zhycze wam twardoszczi ducha.
#19 No to po co była ta cała
No to po co była ta cała niepodległość, te trupy pod wieżą TV i ta cała UE?
#20 @ Dar Karta (komuś żal że nie
@ Dar Karta (komuś żal że nie ma Karty Polaka, no trudno nie każdemu dają :-D
My Polacy nie chcemy tworzyć ,,paktu" z Rosją przeciwko Litwie. Litwa ma prawo być niepodległa jak inne kraje. Poza tym jak Litwa traktuje mniejszości narodowe interesy Polski i Rosji się wykluczają. Piszesz : ,,Litwa sama by prendzeii poluoszylaszie z Roszijau nisz z Polskau" - dla Rosjan Litwa jest TYLKO jedną z byłych republik, które utracili, gdyby doszło do ,,połączenia" to Litwę po prostu zrusyfikują. Dla Polski Litwa była odrębnym państwem z którym tworzyliśmy unię. I to nas najbardziej boli co robi Litwa jak sama pakuje się w kłopoty, jak się pogrąża. ,,Mocarstwo Polskie" zatrzymało bolszewików w 1920 r. i dzięki temu do 1940 r. istniała niepodległa Litwa ze stolicą w Kownie, mimo sporów o Wilno. W 1989 r. ,,Mocarstwo Polskie" obaliło cały blok wschodni i dzięki temu znowu choć parę lat później powstała niepodległa Litwa. Gdyby ZSRR faktycznie podbił Polskę to o Litwinach dziś czytalibyśmy w książkach, że kiedyś istniał taki Naród i wyginął tak jak Prusowie, których wykończyli krzyżacy. Nie wiem za co Litwini tak nienawidzą Polaków - twierdzą, że ,,zajęliśmy Wilno" a nie dostrzegają tego, że przez 50 lat cała Litwa wchodziła w skład ZSRR i była okupowana...........Przecież okupacja zakończyła się w 1991 r., o tym już zapomnieli a pamiętają 1920 r. ????
#21 elpopo niemeii nawiet
elpopo niemeii nawiet nadzhieji. Litwa sama by prendzeii poluoszylaszie z Roszijau nisz z Polskau.
#22 Wam się na razie budować ją
Wam się na razie budować ją udaje... zobaczymy jak długo.
#23 Kaune policija dala
Kaune policija dala pasmakowacz kibicom legii bananuw. Nie smakowawo bo u niekturych smakowyczuw zenby polieczieli.
#24 elpopo "klub kibica Legii" to
elpopo "klub kibica Legii" to jest euforia z pomocy kturai kceczie zbudowacz iliuzije.
#25 Litwę na kolana jest w stanie
Litwę na kolana jest w stanie rzucić klub kibica Legii. Nie potrzebna do tego ani Rosja ani Polska :)
#26 Dar Karta - Polacy na
Dar Karta - Polacy na Wileńszczyżnie są u siebie, Litwini jako ludność napływowa powinni się zachowywać grzeczniej w końcu są tam goścmi. Zakładając że Rosja zrekonstruuje Układ Warszawski to Polska będzie jednym z jego członków a Litwa czym będzie??
#27 Paweł z Polski no no. Putin
Paweł z Polski no no. Putin ma wienksza plany. Ja miszle zhe on kse odnowicz Warszawski pakt i do tego jemu jest poczebna cala Polska. Zhyczie mocarstwu Polskiemu powodzenia w pakczie. Polska z Rosiau jusz teras mogau taki pakt zluozhycz pszeczywko Litwie. W Litwie jest duzho roskich autochtonuw takich samych jak i polskich. Miszle zhe Polska z Rosziau szybko postawili by Litwe na kolana.
#28 Na UE nie ma co liczyć -
Na UE nie ma co liczyć - gdyby tak Grecja ogłosiła bankructwo to UE się rozleci.....Teraz w kryzysie gospodarczym instytucji unijnych nikt nie słucha, Niemcy i Francja same patrzą żeby nie zbankrutwały. Konflikt polsko-litewski rozwiąże powrót Putina na stanowisko prezydenta Rosji. Zmenią się warunki geopolityczne. Ten człowiek chce odtworzyć ZSRR a więc przyłączyć do Rosji także i Litwę. Jeżeli litewskie ,,elity" szybko nie zmienią nastawienia do polskiej mniejszości to zostaną same wobec dążeń Putina. Komu w Polsce będzie zależało na niepodległej Litwie ? Nikomu skoro Polacy nie mogą tam normalnie żyć. Dla samych Litwinów nikt się nie będzie Rosji narażał - przeciwnie im będzie większy nacjonalizm litewski tym więcej Polaków będzie za tym żeby Rosja zrobiła z Litwą porządek. Litwa ma jeszcze czas do marca 2012 czyli do wyborów w Rosji (a wiadomo że Putin powróci). Tylko Litwa sama może zmienić obecną sytuację póki ma jeszcze czas, w UE nie wierzcie to naiwne, cała strefa euro jest zadłużona po uszy. Litwini patrzcie co się dzieje w Rosji, Bruksela jest daleko a Moskwa blizej. Gdybym był Litwinem to właśnie ze względu na zagrożenie ze wschodu zakończyłbym konflikt z polską mniejszością. Kto pomoże Litwie ? Bankruci z Grecji, Włoch, Hiszpanii, Portugalii, Irlandii czy Francji ? Polska jest za miedzą i czeka na coś pozytywnego.
#29 Niech się lepiej zajmie
Niech się lepiej zajmie pozbawioną szkół , przedszkoli mniejszością polską na Kowieńszczyznie i Laudzie, -t am rządzą lit. samorządy.
#30 widzę,że opozycyjni politycy
widzę,że opozycyjni politycy już złapali świeży trop. Koalicja rządząca wpadła w pułapkę swojej antypolskiej retoryki, za późno zorientowała się,że zawsze znajdą się politycy bardziej radykalni, bardziej nieustępliwi, bardziej nacjonalistyczni, a o tym też musi pamiętać i Povilas Gilys, który może być okrzyknięty przez następnych polityków zdrajcą i sprzedawczykiem, bo jednym słusznym rozwiązaniem okaże się zajęcie przez armię litewską Podlasie, aż do samej Łomży.
Ten "festiwal" słusznych poglądów i życzeń będzie trwał dopóty społeczeństwo litewskie nie pokaże czerwonej kartki wszystkim opcjom politycznym dążącym do wywołania etnicznych niepokojów, a może nawet wojny z Polską.
#31 "Wojna psychologiczna trwa
"Wojna psychologiczna trwa już teraz” - dodał Gylys.
A jak się skończy psychologiczna to co? Zacznie się regularna? No dobrze, "dorzucimy " wtedy coś od siebie.
#32 gdzie na Litwie jest
gdzie na Litwie jest inteligencja? wie ktoś?
parę osób, mozna na jednej ręce policzyć.
#33 czytałam to na Balsas.lt -
czytałam to na Balsas.lt - było tam znacznie więcej ciekawych myśli byłego ministra- np '„Określone siły w Polsce mają pewne plany odnośnie Wileńszczyzny. Jest to zdanie znacznej części litewskiej inteligencji” Miniester też dostrzega - litewska prasa pisze o tym - że w rej solecznickim i wileńskim "mamy do czynienia z czystkami etnicznymi, objawiającymi sią polonizacją i uciskiem Litwinów" I że finansowo wspiera to Warszawa. Już nie wiem, czy minister taki mądry i złotousty, czy Balsas.lt
#34 Moralność Kalego (notabene
Moralność Kalego (notabene murzyna :) ) jest powszechna na Litwie.
#35 Jak Polska wspiera szkoly
Jak Polska wspiera szkoly polskie na Litwie to sie Gilysowi nie podoba i twierdzi, ze jest ingerencja w
sprawy wewnetrzne suwerennego panstwa. A jak przez litewskie banki przeplywaja pieniazki dla bialoruskiej opozycji, to znaczy, ze wszystko jest OK.
#36 Bardzo dobrze. Może UE
Bardzo dobrze. Może UE uświadomi Litwinom, że demokracja to nie jest dyktat większości nad mniejszością i to pod warunkiem, że ta większość to Litwini, a mniejszość Polacy.