Litwa nie chce płacić za ochronę nieba
Mirosława Januszkiewicz, 17 kwietnia 2012, 08:09
Myśliwiec MIG-29 wchodzący w skład Polskiego Kontyngentu Wojskowego, fot. wilnoteka.lt
Polscy dyplomaci zarzucają Litwie, że niewystarczająco uczestniczy w kosztach operacji NATO pilnowana nieba nad swoim terytorium. Kraje nadbałtyckie są największym terytorium NATO bez narodowej obrony przeciwlotniczej, którego pilnować muszą wszyscy członkowie.
Sprawa finansowego uczestnictwa Litwy w obronie swojego nieba jest kolejną na długiej liście kwestii dzielących ostatnio Warszawę i Wilno. Dotychczas spory dotyczyły przede wszystkim traktowania polskiej mniejszości na Litwie, a także polskich inwestujących tam firm - podaje gazeta.pl.
Trzy republiki bałtyckie nie mają własnego lotnictwa. NATO zdecydowało się chronić bałtyckie niebo w 2004 r., gdy trzy byłe republiki radzieckie weszły do Sojuszu. Polscy piloci sprawowali tę funkcję już trzykrotnie, a pod koniec kwietnia ma rozpocząć się czwarta polska misja. Litwy, Łotwy i Estonii pilnować będą cztery samoloty MiG-29 z Malborka.
Oficjalnie problemów nie ma, nieoficjalnie - są. Polscy dyplomaci narzekają, że Litwa nie wypełnia swoich zobowiązań NATO-wskich, jeśli chodzi o wydatki na obronność, i nie chce pokrywać kosztów obecności obcych samolotów i pilotów na swoim terytorium. „My uważamy, że spełniamy szlachetną misję, broniąc litewskiego nieba. Oni uważają, że jest to nasz obowiązek, a mając bazę na swoim terytorium, mają prawo na tym zarobić” - mówi jeden z wyższych oficerów lotnictwa.
Na podstawie: gazeta.pl
Komentarze
#1 Żałosne. Robi się im łaskę a
Żałosne. Robi się im łaskę a oni jeszcze....
#2 A sam Giesmynas nie jest
A sam Giesmynas nie jest niczym innym jak projekcją chorych wyobrażeń wariata piszącego głównie pod pseudonimem dls Cowboy . To przykre ale taka, fikcyjna co prawda postać, zrodziła się w zboczonym umyśle człowieka urodzonego , bądź nie bądź , w Polsce.
#3 @ Giesmynas Vytas "Dominacja
@ Giesmynas Vytas
"Dominacja sie skonczyla kiedy "Kresy" odebralismy sobie, powrot do Macierzy Lietuviskiej."
Niczego nam nie odebraliście, tylko Kresy odebrał Polsce Stalin i ich mały kawałeczek przyłączył do RL, apotem całość do ZSRR.
Żadnej dominacji nie było i nie ma. Natomiast bez wątpienia nawet początkujący psychiatra zdiagnozuje u części populacji litewskiej manię prześladowczą i silne uzależnienie od projekcji wroga -Polaka. Wszystkie te chorzenia wcześnie wykryte i przy współpracy chorego z lekarzem są uleczalne ;-).
#4 Niech się sami bronią swoim
Niech się sami bronią swoim Albatroskiem :D
#5 I prosze: ataki Paljakow na
I prosze: ataki Paljakow na nasza Prezydentowa. Dlatego nie przyjechala. Obelg i opluwania nie budjet.
Lietuva ma swoje zdanie, swoj poglad na obrone. Dominacja sie skonczyla kiedy "Kresy" odebralismy sobie, powrot do Macierzy Lietuviskiej.
#6 Widocznie dla Litwy nie ma
Widocznie dla Litwy nie ma różnicy czy będą to te Mig-i cz też "inne" Mig-i, smutne.