Jak jest naprawdę? Głos młodych o stosunkach polsko-litewskich
Opis spotkania:
Krakowscy studenci przybywają w Wilnie w ramach Warsztatów dla młodych dziennikarzy. Podczas warsztatów w Wilnie powstają materiały video, radiowe i prasowe związane z zarówno z Domem Kultury Polskiej, jak i życiem młodych mieszkańców Wilna. Patronem szkoleń jest Dom Kultury Polskiej w Wilnie i portal „Wilnoteka”. W ramach szkoleń młodzi dziennikarze odwiedzą także redakcje polskich mediów na Wileńszczyźnie: „Radia Znad Wilii”, „Kuriera Wileńskiego”, „Tygodnika Wileńszczyzny” a także „Wilnoteki”. Redaktorzy tej ostatniej przygotowali dla uczestników mini- szkolenia z warsztatu dziennikarskiego.
Program spotkania:
- sytuacja na Wileńszczyźnie oczami krakowskich studentów czyli jak widzą to Polacy w Macierzy;
- weryfikacja przez studentów litewskich czyli jak odczuwają to na co dzień Polacy na Litwie;
- pomysły na kampanię społeczną „Obalamy mity. Budujemy
pozytywne relacje polsko-litewskie”.
Cele spotkania:
- integracja studentów z Krakowa i Wilna;
- wymiana doświadczeń na temat studiowania w Polsce i na Litwie;
- przybliżenie krakowskim studentom sytuacji Polaków na Litwie;
- popularyzacja Programu Erasmus i wymian młodzieżowych na podstawie własnych doświadczeń;
Gorąco zapraszamy! Nie przegap! Nie żałuj, że Cię nie było! Czekamy również na CiebieJ
Środa, godzina 18.00, Dom Kultury Polskiej w Wilnie
Kontakt: Ewelina
Rzeszódko [email protected]
Komentarze
#1 Mam nadzieję, że uczestnicy
Mam nadzieję, że uczestnicy warsztatów z K-wa nie dadzą się zwieść pozorom , jak to często bywa w czasie krótkiego i dosyć powierzchownego poznawczo,pobytu na LT. Moim zdaniem Pani Ewelino, jednym z postawowych narzędzi służących do poznania prawdy o poglądach Litwinów są dwa materiały-sondy:
http://kurierwilenski.lt/porownanie-sytuacji-polakow-na-litwie-i-litwino...
oraz
„Prawdziwe zwierciadło PL-LT”
Wiele mówi się ostatnio o parytecie w oświacie mniejszości narodowych na LT i w PL.
Strona litewska parytet ten stosuje bardzo wybiórczo , tylko tam , gdzie jest jej wygodnie i nie zauważa w ogóle najistotniejszych różnic.Strona litewska słowo parytet używa jako koronnego argumentu by POGORSZYĆ sytuację oświaty polskiej na LT.
Nie musimy przecież tłumaczyć, że parytet stosowany negatywnie jest wielkim błędem i powoduje uzasadnione poczucie krzywdy. W cywilizowanej Europie POGARSZANIE sytuacji autochtonicznych mniejszości narodowych jest nie do przyjęcia.
Stosując powyższe krytaria wypada zatem zaproponować w pierwszej kolejności:
1*
Status placówek mniejszości narodowych dla polskich placówek oświatowych i kulturowych i związane z tym przywileje (jak odpowiednio u Litwinów w RP)
2*
Przywrócenie obowiązku egz. z jęz.ojczystego na maturze i liczenie się oceny do średniej ocen na egz. dojrzałości(jak odpowiedniou Litwinów w RP)
3*
Przekazanie wszystkich publicznych placówek oświatowych(w tym tzw. szkół powiatowych-rządowych), przedszkoli,domów dziecka, pod zarząd demokratycznie wybranym samorządom.(jak odpowiednio u Litwinów w RP).
4*
Oficjalne zezwolenie na symbolikę narodową w szkołach i na zewnątrz szkół (flaga , godło państwowe, hymn).(jak odpowiednio u Litwinów w RP)
5*
Dokumentacja szkolna w jęz. ojczystym(jak wolno Litwinom w RP)
6*
W dzienniczkach uczniów w rubryce jęz. ojczysty – język polski, a nie jak dotąd litewski,a polski jako jęz. obcy.(jak odpowiednio u Litwinów w w RP)
7*
Identyczne zasady finansowania szkół i przedszkoli poprzez samorządy, taki sam poziom koszyka ucznia (150-300% jak odpowiednio u Litwinów w RP).
8*
Zerwanie ze skandalicznym tworzeniem konkurencyjnych szkół litewskich (dodatkowo poza już istniejącymi samorządowymi) na terenach, gdzie zwarcie zamieszkują Polacy.(jak odpowiednio u Litwinów w RP)
9*
Wybudowanie sieci szkół i przedszkoli na terenach ,gdzie żyją Polacy , a nie mają w ogóle dostępu do polskich przedszkoli i szkół(patrz komentarze pod artykulem „W spisie stawiam na Polskość” w Kurier Wileński. Dotyczy między innymi Kowna, Kowieńszczyzny, Laudy, Suwalszczyzny, Jonawy i każdego większego miasta na LT,gdzie żyją Polacy(jak odpowiednio u Litwinów w RP)
10*
Pedagodzy mogą się kształcić w kraju macierzystym i tam zdobywać dyplomy(jak odpowienio u Litwinów w RP)
11*
Dodatki finansowe dla pedagogów pracujących w placówkach mniejszości narodowych.(jak odpowiednio u Litwinów w RP).
12*
Możliwość przerzucania koszyczka uczniów.(jak odpowiednio u Litwinów w RP)
13*
Najważniejsze decyzje pozostawia się rodzicom, środowiskom szkolnym, organizacjom mniejszości, samorządom (jak odpowiednio u Litwinów w RP)
14*
W szkołach litewskich(na całej Lietuvii) jako język obcy ( na życzenie) język polski(jak litewski, na życzenie,w szkołach litewskich w RP)
15*
Tłumaczenie wszystkich podręczników i ćwiczeniówek na język polski.
16*
Wzięcie poprawki na otoczenie, w którym żyją uczniowie obu mniejszości.W Polsce język litewski jako pomocniczy, dwujęzyczność nazw ulic, miejscowości i wszelkiej informacji.Każdy może sobie wywiesić litewską flagę i z nią się przespacerować itd.
Na Litwie zakazy,nakazy, sądy, nagonka medialna,kary pieniężne.
Litewski uczeń w RP wychodząc ze szkoły widzi litewską nazwę ulicy,po litewsku reklamy w sklepach,po litewsku informację turystyczną,po litewsku menu w restauracjach i kawiarniach,napisy na pomnikach narodowych bohaterów.Jak spojrzy do swojej legitymacji szkolnej, to wolno mu tam mieć swoje litewskie imię i nazwisko.
A co widzi polski uczeń po wyjściu ze szkoły? Jeżeli zobaczy jakiś napis po polsku ,to jest on nielegalny i obłożony grzywnami.
Szanowna Pani Prezydent RL,Szanowni Panowie ministrowie Ażubalis i Sikorski: równanie może być tylko w górę, nigdy w dół.
Parytet pozytywny, nigdy negatywny.
Ps.
Dopiero uzyskując odpowiedzi na powyższe punkty(bez obwijania w bawełnę) możemy zorientować się o prawdziwych poglądach młodych Litwinów.Czy młodzi , przyszli dziennikarze, będą rutynowo zadawali pytanie np. o języku polskim jako lokalnym(wystarcza 10-15% populacji) , a uzyskując odpowiedż negatywną czy zapytają litewskich rozmowców: a własciwie to dlaczego nie? Przecież jestesmy w UE. Czy polscy autochtoni nie mogą mieć praw , które standardowo obowiązują w Europie?A co sądzą o uchwalonej antypolskiej ustawie likwidującej polskie, obecne tu od wieków, szkolnictwo?Tylko zadając wprost takie pytania łatwo można zorientować się jakimi schematami myślowymi zainfekowały litewskie społeczeństwo media i politycy.
Pani Ewelino, dobrze gdyby tą tabelkę i podobne skrótowe materiały, każdy z uczestników warsztatów miał przy sobie jako „ściągę-konspekt” polsko-litewskich problemów.
#2 PRAWDA
Litwini leczą swoje kompleksy , nienawidząc Polski i Polaków ( szczególnie litewskich)- NIESTETY WYCHOWANO MŁODZIEŻ W DUCHU ANTYPOLSKIM - tak wg elit litewskich można bylo uratować narodową swiadomośc litewską .Mozna było to od biedy zrozumieć w XIX wieku - ale teraz? SKĄD TEN NACJONALIZM LITEWSKI?
Antypolonizm Litwinów przybiera nieraz groteskowe formy np. większość turystów w Wilnie to Polacy i duza część restauratorów z nich żyje - ale są lokale , że menu nie ma po polsku- tak brzydzi ich język polski i wszystko co z polską kulturą związane .
Ale historii nie nawróci się kijem - ona była - i już.
#3 gdze sa historycy i koscial?
Kiedys w Warszawie widzialem wystawe archeologiczna baltykow, nieszkawszych na terenach polski na wschod i polnoc od Wisly ze zbiarow archeologicznych w Polsce ... mieszkancy Wilenszczyzny po Polsku mowia od XVIII wieku, to wiedza i historycuy Polskie
Problem polega na tym ze w dyskusii miedzy narodami nie biara udzialu naukowcy historyki, i kosciol katolicki - oni na pewno mogi by wprowadzic jasnosci o sytuacii Wilensczyzny is stosunki miedzy Litwinami i Polankami Litewskimi
Polacy na Litwie sami Dyskredytuja siebie:
1. spszeciwiajac sie Niezaleznosci Litwy 1990 r. i jezyku panstwowemu (jaki kraj w Europie istnieje bez jezyka panstwowego?)
2. Takie demagogi jak Tomaszewski tez pszyczyniaja sie do antypatii Litwinow do Polakow Litewskich.
.
#4 Masz jakieś dowody na
Masz jakieś dowody na poparcie swoich tez? Jeśli tak, to pogadamy. Jeśli nie, to Ty jesteś demagogiem.