W hołdzie 5 Wileńskiej Brygadzie AK
Stowarzyszenie Civitas Christiana, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, Stowarzyszenie Szare Szeregi, Rodzina Katyńska oraz Instytut Pamięci Narodowej zapraszają na odsłonięcie tablicy pamięci Żołnierzy 5 Wileńskiej Brygady AK majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". Uroczystość odbędzie się 17 września 2011 roku, o godzinie 18.00 (czasu polskiego), w kościele pod wezwaniem św. Ducha (ul. Staszica 38) w Koszalinie.
Za ich walkę komuniści zapłacili im torturami, upokorzeniem, śmiercią i wiecznym zniesławieniem. Partyzanci zyskali miano “Żołnierzy Wyklętych”. Przez pół wieku zniewolenia byli nazywani bandytami, zbirami, mordercami. Teraz przywracamy im cześć, godność i należny szacunek. Temu ma służyć tablica.
W sposób szczególny na tablicy został wyróżniony drugi szwadron Brygady i jej dowódca podporucznik Zdzisław Badocha Żelazny, który wiosną 1946 roku przeprowadzał swoje akcje na ziemi koszalińskiej.
Komentarze
#1 andrzej
ewakuacja Rządu RP umożliwiła kontynuację Państwa Polskiego . Dzięki temu AK była pełnoprawną siłą zbrojną i reprezentacją RP na ziemiach okupowanych przez ZSRR, III Rzeszę , Litwę i Słowację. Polska stała po stronie koalicji i dlatego walki AK na Wileńszczyźnie były działaniami koalicji antyhitlerowskiej. Walki do jakich dochodziło z Litwinami były to walki z sojusznikami Hitlera jakimi byli Litwini.
#2 dls Cowboy
Dzieki Magnacie za wsparcie. Piszesz o rzadzie londynskim, a wiec krotko:
to byla zgraja - dokladnie tuzin dziadkow, ktorzy nawiali przed Hitlerem, zamiast stawiac opor najezdzcy. Uciekli przez Rumunie do Francji i w koncu do Angli. Za srebrniki tworzyli grupke "polityczna" defetystow, a jako "rzad" nikt ich w Polsce walczacej nie znal, ani jednego nazwiska takiego dziadka, nawet nikt z NSZ ani WiN. "Rzad" zbieral pieniadze na walke zbrojna przeciw Narodowi Polskiemu, nowej wladzy, czyli: mordowano milicjantow, dzialaczy KPP, AL, etc. Nie mowiac juz o ludnosci cywilnej, bo jak nie dala jesc to mordowano na miejscu.
Szkoda czasu. Ale wiem, ze Ci Magnatku okazalem deko choc prawdy.
#3 Magnat III 300
Dziekujemy Ci Cowboju za obiektywna prawde. Bez propagandy i mitow o "bohaterach" rzadu londynskiego, ktory za kilka pensow siedzial se cieplutko w Londynie i straszyl III wojna swiatowa Polakow a i naganial bandy do mordowania ludzi odbudujacych Polske po zniszczeniach wojennych chcacych zyc w pokoju. Magnat III Sierpo-mlot Czartoryski.
#4 komentarz dls Cowboy poniżej wszelkiej krytyki
Get out of forum Wilnoteka - you're not welcome here any more !
#5 dls Cowboy
AK sama sie rozwiazala 19 go stycznia 1945. Od tego momentu byli juz nazywani bandami. Walczyli z nowym rzadem Polski "Polski Lubelskiej" mordujac przy tym 16 tys. polskich obywateli.
Jak teraz ich zwa tak zwa. Litry polskiej krwi splynely po ziemi dla obroncow i wyznawcow tzw. rzadu londynskiego, ktory uciekl sobie ze strachu na Zachod zaraz po napadzie Hitlera na Polske. To prawda obiektywna, nie naciagana, a ja z tego slyne na caly swiat.
#6 trzeba się uczyć
ewakuacja Rządu RP umożliwiła kontynuację Państwa Polskiego . Dzięki temu AK była pełnoprawną siłą zbrojną i reprezentacją RP na ziemiach okupowanych przez ZSRR, III Rzeszę , Litwę i Słowację. Polska stała po stronie koalicji i dlatego walki AK na Wileńszczyźnie były działaniami koalicji antyhitlerowskiej. Walki do jakich dochodziło z Litwinami były to walki z sojusznikami Hitlera jakimi byli Litwini.
#7 Botan
"tzw. rzadu londynskiego, ktory uciekl sobie ze strachu na Zachod zaraz po napadzie Hitlera na Polske."
Racja lepiej było zostać i skończyć w Katyniu z dziurą z tyłu głowy. Poza tym pacanie nie uciekli do Londynu, tylko zostali internowani w Rumunii, a rząd został odtworzony w Paryżu. Czyli twoja prawda to ten trzeci rodzaj tzw. "g..... prawda. :)
#8 dla innych
igranie między Niemcami a Rosją zawsze się tak kończy. Trzeba było iść na wschód , wojny byśmy nie wygrali ale odnieśli byśmy piękne zwycięstwa pod Mińskiem, Kijowem, i ... Moskwą. Koalicja z USA wojnę by wygrała a Rosja została by osłabiona. Nie byłoby paktu Ribentrop - Mołotow, Lwów i Wilno pozostałyby polskie.