Edukoteka
Monika Zaremba |
09.01.2012 - 12:36
Moja mama, emerytowana nauczycielka, często obdarowuje swoje wnuczki książkami, i przeważnie są to pozycje z tzw. kanonu literatury polskiej. Jakiś czas temu dziewczynki dostały „Rymowanki polskie”. Jest to zbiór przeszło 150 krótkich wierszyków, wyliczanek i piosenek, które (i tu uprzedzam będzie bardzo patetycznie!) każdy Polak znać powinien.
Monika Zaremba |
05.01.2012 - 10:47
Królewna Amelka na pierwszy rzut oka wydaje się być uosobieniem dziecięcych (zwłaszcza dziewczęcych) marzeń: mieszka w Tęczowym Królestwie, jej rodzicami są najprawdziwsi Król i Królowa, ma piękne stroje i złotą koronę, a półki Pokoju Zabawkowego aż uginają się pod ciężarem lalek i misiów. A jednak…
Monika Zaremba |
03.01.2012 - 10:58
Najnowsza książka Doroty Gellner jest inna. Zupełnie inna. Kupiłam ją na Targach Książki w Pałacu Kultury i Nauki, gdzie ukazała się po raz pierwszy. Kupiłam tę, ponieważ wszystkie inne książki Gellner albo już mieliśmy własne, albo czytaliśmy pożyczone. Ta była nowa, nieznana, zagadkowa, przy okazji dostępna wraz z autografem obecnej na targach autorki.
Monika Zaremba |
30.12.2011 - 13:10
Gdy Zosia miała pięć lat, zaczęła przejawiać zainteresowanie nauką czytania i pisania. No właśnie… zainteresowanie było i to duże, ale przez długi czas nie mogłyśmy wyjść poza znajomość kilku liter i samodzielny podpis pod rysunkiem. „Mamo, tych liter jest tak dużo i wszystkie takie podobne, że ten alfabet chyba nie zmieści mi się w głowie!” - słyszałam. „Co robić?” - pomyślałam i jako „matka czytająca” poszłam kupić kolejną książkę. Koleżanka poleciła mi „Niesforny alfabet” Grzegorza Kasdepke. To był strzał w dziesiątkę!
Monika Zaremba |
27.12.2011 - 22:41
Mikołaj, jak zwykle wszystkowiedzący, i tym razem nie zawiódł. Nie wiem, jakim sposobem, ale dowiedział się, że na święta pojechaliśmy na wieś do babci, i gdy na niebie pojawiła się pierwsza gwiazdka (to wiem, bo dzieci bacznie obserwowały niebo!) pod choinką pojawiły się właściwe prezenty. Starsza córka Zosia wśród wielu innych prezentów dostała audiobook zawierający wszystkie trzy części przygód Pippi Pończoszanki! Radość była wielka.
Monika Zaremba |
23.12.2011 - 11:22
"Lubię święta Bożego Narodzenia.
To jasne - stwierdził Lasse - wszyscy je lubią!".
Monika Zaremba |
18.12.2011 - 23:20
"Dziś ja wybieram książkę!" - to zdanie słyszę codziennie wieczorem z ust moich dwóch córek - jednocześnie (!) - zatem czytamy dwie książki, a że robimy to już od paru ładnych lat, to trochę się tego nazbierało! Czytamy książki różne, bo każdy z członków naszej rodziny ma inny charakter, gust i upodobania. Zosia (7 lat) twierdzi, że książka musi być śmieszna, Gosia (4 lata) lubi historie o zwierzątkach. Tata zawsze przemyca trochę wiedzy o świecie, a ja - nieco klasyki. Mamy w domu sporo własnych książek - to nasza prywatna lista lektur obowiązkowych, a resztę pożyczamy skąd się da! Jako "matka czytająca" chciałabym przedstawić Wam książki, które lubię ja sama, oraz te, które bawią, uczą i wzruszają moje dzieci.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13