Edukoteka

Sumdog.com to bezpłatna platforma edukacyjna, która proponuje atrakcyjne i urozmaicone gry matematyczne z elementami rywalizacji i sporą dawką emocji. Do wyboru jest kilkanaście różnorodnych gier ćwiczących mnożenie, dzielnie, ułamki, dodawanie i odejmowanie. Zakres obliczeń obejmuje program od klasy zerowej do klas gimnazjalnych. Najtrudniejsze zmuszają do wysiłku umysłowego każdego z nas. Krótko mówiąc: matematyka z animacją, kolorem i muzyką oraz… dobrą zabawą!

Portal Edunews to jeden z najważniejszych edukacyjnych mediów opiniotwórczych w Polsce. Stworzony i rozwijany na bazie zasobów prywatnych pozostaje niezależny w ocenie różnych zjawisk i wydarzeń edukacyjnych. Jest miejscem debaty edukacyjnej, w którym nauczyciele i edukatorzy dzielą się opiniami, radami i doświadczeniami, rekomendują dobre rozwiązania dla podnoszenia jakości kształcenia i odważnie komentują pomysły instytucji oświatowych.

Pierwsze miłosne zauroczenie, przyjaźń, samotność, brak uwagi bliskich, potrzeba akceptacji rówieśników - to tylko niektóre z tematów, które Barbara Kosmowska porusza w swojej najnowszej książce pt. "Sezon na zielone kasztany". Robi to tak dobrze, że lektura kończy się zbyt szybko i pozostaje… niedosyt. Trzeba mieć na półce!

Rzecz dzieje się w Halembie i jej okolicach, w południowej części Rudy Śląskiej, i opisuje osiem dni z życia dwójki gimnazjalistów: Małgosi (Kwiaciareczki) i Wiktora (Kopidoła). Akcja zawiązuje się tu klasycznie: ona mu się podoba, on jej też, ale oboje są nieśmiali, niepewni tego jak wypadną, czy nie zostaną odrzuceni… Gdy jedno z nich popada w tarapaty, trwające kilka lat zauroczenie nareszcie ma szansę przerodzić się w wakacyjną miłość…

Kaja to nastolatka jakich wiele. Od pewnego czasu jej nastawienie do życia bardzo się zmienia. Rzadko patrzy na siebie w lustrze, bo nigdy nie widzi tam tego, co chciałaby zobaczyć. Ukochany do niedawna dziadek budzi zniecierpliwienie. Babcia staje się śmieszną staruszką z garnkiem rosołu na gazie, choć jeszcze przed chwilą też była tą ukochaną. Mama nie ma już dostępu do jej myśli, a taty już po prostu nie wypada przytulać! Raz Kaja jest w euforii, a zaraz potem drażni ją każdy dźwięk. Przestaje lubić samą siebie. Naprawdę dobrze czuje się tylko na warsztatach rękodzielniczych, ale one są tylko raz w tygodniu. Pozostałe dni zasnute są waśniami Kai ze światem, dlatego ten świat na jej drodze stawia małą dziewczynkę…

Najnowsza książka Katarzyny Ryrych "O Stephenie Hawkingu, czarnej dziurze i myszach podpodłogowych" to opowieść o trudach dojrzewania, samotności i obliczach więzi braterskiej. To także historia o niepełnosprawności i sposobach radzenia sobie z nią. Pierwsza nagroda w III Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren na współczesną książkę dla dzieci i młodzieży, zorganizowanym przez Fundację "ABCXXI - Cała Polska czyta dzieciom".

"W moim brzuchu mieszka jakieś zwierzątko" - oświadcza zdecydowanie pewna kilkuletnia dziewczynka. Skąd o tym wie? No przecież słyszy, jak czasem warczy, mruczy i gulgocze. Po jedzeniu czuje, jak rośnie, a kiedy za długo go nie karmi, wpada we wściekłość! Kiedy zwierzątko długo się nie odzywa, dziewczynka zaczyna się niepokoić. To w końcu jej własne zwierzątko, które w nocy odstrasza warczeniem duchy! Dowcipna książka o małej dziewczynce i niezwykle tajemniczym zwierzątku wyszła spod pióra Grzegorza Kasdepke i ozdobiona została ilustracjami Tomasza Kozłowskiego. Kwintesencja dziecięcej (?) wyobraźni!

Najnowsza książka Tiny Oziewicz "Tyranozaur i Traktorzystki” to, jak mówi jej autorka, "opowieść o tym, że dobrze jest mieć koleżankę i traktor, szczególnie w przypadku spotkania z Tyranozaurem, a także o tym, że z rozbitych kawałków można zawsze poukładać coś nowego". To także, a może przede wszystkim, opowieść o wyobraźni, która ubarwić może najskromniejszą nawet rzeczywistość. Inspirująca lektura!

Dziewczynka. Lat - 9. Włosy - rude. Charakter - nieobliczalna i pomysłowa. Serce - ogromne. Czy ten opis nie przypomina nieco… Pippi? Skojarzenie jest jednoznaczne, choć nie o Pippi Pończoszance będzie tu mowa, a o jej norweskiej koleżance - Tonji z Glimmerdalen. Przygody Tonji brawurowo opowiedziała młoda norweska autorka Maria Parr, którą krytycy szybko okrzyknęli nową Astrid Lindgren. I słusznie, bo w jej książce czytelnik (ten mały i duży) znajdzie wszystko to, za co cenimy autorkę "Dzieci z Bullerbyn", czyli śmiech i wzruszenie, przygodę i dziecięcą wyobraźnię, przyjaźń i ciepło rodzinne. Jednym słowem "kawał" dobrej literatury dla dzieci.